Indeksy giełd nowojorskich tąpnęły już na starcie notowań, tracąc błyskawicznie ok. 1 proc. Atmosferę na giełdach akcji i surowców popsuł centralny bank Chin, który po raz drugi w ciągu miesiąca podwyższył rezerwy obowiązkowe banków komercyjnych, chcąc w tej sposób przyhamować mocno rozkręconą akcję kredytową. Inwestorzy obawiają się nadmiernego schłodzenia koniunktury w Państwie Środka, co miałoby negatywny wpływ na kondycję gospodarki globalnej.
Ponad 2 proc. taniały akcje Alcoa (producent aluminium), firmy...