Maklerzy nie mają wątpliwości, że wzmożony ruch na papierach Polskiej Grupy Energetycznej związany jest z jej wejściem do indeksu rynków wschodzących (MSCI Emerging Markets). Po tym jak „Parkiet” poinformował, że dojdzie do tego po zakończeniu dzisiejszych notowań, wczoraj kurs PGE wzrósł o 3,05 proc. przy najwyższych obrotach na rynku. Fundusze typu ETF (odzwierciedlające zmiany indeksów) będą musiały kupić akcje energetycznej firmy na zamknięciu czwartkowej sesji. Ich zachowanie powodowało w przeszłości często zwyżkę kursów spółek wchodzących do indeksu MSCI Poland. O tym, czy tak się stanie też z PGE, zdecyduje m.in. wielkość podaży papierów.