Pomysł obniżenia składek, które trafiają do OFE, to początek nacjonalizacji oszczędności emerytalnych – twierdzą przedstawiciele branży. Urzędnicy chcą, by zamiast 7,3 proc. do OFE trafiało tylko 3 proc. płacy brutto. To kolejny cios, który rząd zadał PTE. Wcześniej Sejm uchwalił obniżenie do 3,5 proc. (z przeciętnie 7 proc.) opłaty od składki wpłacanej do OFE, a także opłaty za zarządzanie. – Po wprowadzeniu obniżki składki 8 z 14 PTE będzie blisko zera z działalności operacyjnej – mówi Grzegorz Chłopek, wiceprezes ING PTE.