Netia dotrzymała słowa. Pierwszy raz od czterech lat odnotowała zysk operacyjny. Co więcej, był on wyższy, niż szacowali średnio analitycy z biur maklerskich. Wyniósł 7,1 mln zł. Na czysto w trzecim kwartale spółka zarobiła 4,2 mln zł.
Jonathan Eastick, dyrektor finansowy spółki, zapowiedział, że na operacyjnym plusie będzie ona także w IV kwartale. Nie obyło się też bez łyżki dziegciu. Netia skorygowała w dół prognozy średniorocznego wzrostu przychodów w latach 2010–2012. Mają się powiększać maksymalnie o 5 proc., a nie o 10 proc.