Dane statystyczne dotyczące struktury obrotów akcjami na warszawskim parkiecie w pierwszych dwóch tygodniach października wskazywały na ponadprzeciętny udział największych zleceń (danych za trzeci tydzień jeszcze nie opublikowano, gdy pisany był komentarz). Widać to było przede wszystkim w wypadku firm z indeksu WIG20 - odsetek ten sięgał ok. 75 proc. W okresie maj-wrzesień było to przeciętnie 66,7 proc.
To przekonywało, że koniunktura giełdowa jest wypadkową decyzji największych graczy. Można było przypuszczać, że część...