Rada Bankowego Funduszu Gwarancyjnego powołała wczoraj na prezesa Jerzego Pruskiego. Do niedawna kierował on PKO BP. Stracił stanowisko, bo zaproponował przeznaczenie niemal całego ubiegłorocznego zysku banku na dywidendę. Pomysł był uzgodniony z ministrem finansów Jackiem Rostowskim, ale nie spodobał się Aleksandrowi Gradowi, szefowi resortu skarbu. MF ma najwięcej do powiedzenia przy obsadzaniu zarządu BFG. Pruski był kandytatem resortu. Jego rywalem zaś Wojciech Kwaśniak, zgłoszony przez NBP. Pruski wygrał dzięki poparciu Związku Banków Polskich i KNF.