Ostatnie dwa lata to okres niezmiernie trudny dla światowej gospodarki. Z perspektywy sierpnia 2009 r. widać, że całe dotychczasowe „życie” rynku NewConnect przypada na okres gospodarczej dekoniunktury i bessy na światowych giełdach. Jednak mimo tego niekorzystnego otoczenia zewnętrznego, NewConnect skutecznie opierał się negatywnym trendom i zdołał umocnić swoją pozycję wśród rynków alternatywnych w Europie. Świadczą o tym chociażby wyniki zewnętrznych badań, w tym np. raporty kwartalne „IPO Watch”, opracowywane przez specjalistów jednej z największych światowych firm konsultingowych – PricewaterhouseCoopers. Z danych za ostatnie dwa lata i dwa pierwsze kwartały bieżącego roku (liczone oddzielnie i łącznie) wynika, że rynek NewConnect jest europejskim liderem pod względem liczby debiutujących spółek oraz wartości przeprowadzanych ofert. Wzrost liczby notowanych spółek o 50%, jaki miał miejsce od początku września 2008 do końca sierpnia 2009 r., a więc w okresie największego nasilenia zjawisk kryzysowych, to również miarodajny test siły tego rynku, i to test, który rynek zaliczył pozytywnie w najbardziej ekstremalnych warunkach. Wzrost ten nie był zasługą niskiej bazy, ponieważ już po pierwszym roku funkcjonowania, a więc 30 sierpnia 2008 r., na rynku NewConnect notowane były 64 spółki, co dawało mu pod tym względem 5. miejsce wśród europejskich rynków alternatywnych. Po...