Polskie sądy orzekły w tym roku upadłość likwidacyjną trzech spółek giełdowych (Krosna, Monnari i ZNTK Łapy). Firmy te mogłyby liczyć na zmianę rodzaju upadłości, gdyby pojawiły się przesłanki gwarantujące, że będą w stanie wywiązać się z warunków układu. Syndykowie Krosna i Łap oceniają, że w wypadku tych firm takie rozwiązanie jest niemożliwe. Zarządca Monnari nie chce się zaś wypowiadać o sytuacji tego przedsiębiorstwa.
Okazuje się jednak, że upadłość likwidacyjna może być lepszym rozwiązaniem. Wierzyciele są spłacani z pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży majątku, a nowy właściciel może kontynuować działalność. Niespłacanie rat przewidzianych układem niesie zaś ryzyko zajęcia majątku przez komorników.