Tak jak oczekiwali niemal wszyscy analitycy, Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się wczoraj na obniżkę stóp procentowych. Główna stopa została zmniejszona o 0,25 pkt proc., do 3,5 proc. Ekonomiści uważają, że RPP kierowała się przede wszystkim słabymi danymi dotyczącymi popytu w gospodarce. W ostatnim czasie mieliśmy do czynienia ze znaczącym obniżeniem dynamiki produktu krajowego brutto. Nie brakuje prognoz, że w tym roku w Polsce nie odnotujemy wzrostu PKB.
Ekonomiści wskazują, że – m.in. ze względu na wciąż dość wysoką inflację – radzie trudno będzie nadal ciąć koszty kredytu. Na to nakłada się nieskuteczność działań RPP: pomimo obniżania stopy oficjalnej, oprocentowanie na rynku międzybankowym rosło.