Rząd Łotwy ogłosił wreszcie długo oczekiwany przetarg na kolejną koncesję na szelfie Morza Bałtyckiego. Wystartowała w nim spółka Balin Energy, która należy do Orlenu i do Kuwait Energy Company (obie firmy prowadzą już jeden tego typu projekt w tym samym rejonie). Na razie ma dwóch rywali.
Oferty można jednak składać aż do 6 lipca, więc konkurencja zapewne wzrośnie. Od dawna zainteresowanie koncesjami na łotewskim szelfie Bałtyku wyrażał drugi nasz koncern paliwowy – Grupa Lotos. – Analizujemy ewentualne zaangażowanie się w to przedsięwzięcie – powiedział wczoraj Marcin Zachowicz, rzecznik spółki z Gdańska. Wszystko wskazuje więc na to, że obie kontrolowane przez Skarb Państwa spółki (w Orlenie ma 27,5 proc. akcji, a w Grupie Lotos prawie 59 proc.) będą ze sobą rywalizować. Płocki koncern ma natomiast współpracować przy wydobyciu ropy z PGNiG.