Na początku wczorajszej sesji WIG20 naruszył ważne wsparcie na poziomie 1920 pkt. Ostatecznie indeksowi udało się jednak odrobić straty dzięki doniesieniom z amerykańskiej gospodarki. Inwestorów podtrzymały na duchu dane z rynku pracy (liczba osób pobierających zasiłek dla bezrobotnych spadła przez tydzień o 148 tys. – najwięcej od 6 lat) oraz lepszy od oczekiwań odczyt obliczanego przez Fed indeksu aktywności gospodarczej w rejonie Filadelfii (wzrósł z -22,6 do -2,2 pkt).
Ponieważ jednak WIG20 znajduje się zaledwie 7 pkt powyżej wsparcia, pozytywny scenariusz rozwoju wydarzeń nie jest przesądzony. Sprawę komplikuje dzisiejsze wygaśnięcie kontraktów terminowych. Rozliczenie tych instrumentów często przynosi gwałtowne wahania kursów. Emocje mogą być tym większe, że liczba otwartych pozycji w wygasającej dziś czerwcowej serii kontraktów na WIG20 mimo spadku w ostatnich dniach nadal przekracza 43 tys., zaś w przypadku wszystkich serii sięgnęła wczoraj rekordowego poziomu 117,3 tys.