We wrześniu 2008 r. Nafta Polska z wielką pompą ogłosiła założenia strategii prywatyzacji polskich firm chemicznych. Zgodnie z nimi, ZAK (wtedy jeszcze Zakłady Azotowe Kędzierzyn) miał trafić na giełdę. Na przygotowania do debiutu firma wydała już kilka milionów złotych.
Spółkę miał wycenić rynek, dzięki czemu MSP nie miałoby już z tym kłopotu. Po wejściu na giełdź ZAK, razem z Azotami Tarnów i Ciechem, miał trafić w ręce jednego inwestora. Inny miałby kupić łącznie Puławy i Police. Niedawno, aby nie utrudniać znalezienia wspólnego inwestora dla Azotów Tarnów, Ciechu i ZAK, wstrzymano wejście na GPW tej ostatniej spółki. Puławy i Police nie muszą już być sprzedane łącznie. Nikt nie mówi, że strategia jest błędna.
Inna rządowa strategia zakładała, że OLPP przejmie rurociągi produktowe PERN-u. Praktyka jest jednak dokładnym odwróceniem teorii: to PERN przejmuje w całości OLPP. To też jest realizacja strategii rządowej.