Budimex także chce wziąć udział w prywatyzacji PRK Kraków - zasugerował Marek Michałowski, prezes budowlanego holdingu, we wtorkowym wywiadzie w TVN CNBC Biznes. Mówił w nim m.in. o zamiarze wzmocnienia potencjału grupy w segmencie budownictwa kolejowego. Szef Budimeksu oszacował pobieżnie wartość prywatyzowanej firmy na 50-70 mln zł. Stwierdził, że giełdowa spółka nie miałaby problemów ze sfinansowaniem takiej akwizycji z własnych środków.
Przypomnijmy, że zakupem krakowskiej "Peerki" zainteresowana jest też m.in. Trakcja Polska. Udziału w przetargu nie wykluczył ponadto Konrad Jaskóła, prezes Polimeksu-Mostostalu, i Zbigniew Jakubas, kontrolujący Feroco. MSP, które w listopadzie wystosowało zaproszenie do rokowań w sprawie nabycia PRK Kraków, czeka na odpowiedzi do 9 stycznia.