Analiza techniczna i fundamentalna to obowiązkowe narzędzia większości racjonalnych inwestorów. Nie ma już chyba osób, które inwestując posługują się wyłącznie intuicją bądź stadnie kupują, gdy większość akcji drożeje. Oprócz tego istnieje jeszcze mnóstwo metod, o których polscy inwestorzy wiedzą bardzo niewiele. Tak jest np. z popularną na świecie analizą portfelową, której twórcy zostali uhonorowani ekono-miczną Nagrodą Nobla. Większość graczy giełdowych potrafi na jej temat powiedzieć tylko tyle, że umożliwia dywersyfikację, czyli redukcję ryzyka, nie wiedząc nawet w przybliżeniu, jak przełożyć to na praktyczne decyzje inwestycyjne.
W wielkim skrócie można powiedzieć, że analiza portfelowa to narzędzie służące do wyboru i zestawiania ze sobą odpowiednich akcji w celu obniżenia ryzyka inwestycyjnego. Część inwestorów, często nie zdając sobie z tego sprawy, dywersyfikuje ryzyko na bazie analizy fundamentalnej, inwestując w firmy o różnym charakterze. Do portfela włączają spółki należące do przeciwstawnych branż bądź posiadających odmienne struktury kapitału. Inni, posługujący się wyłącznie analizą techniczną, spośród wielu firm wybierają tylko kilka, które rokują największe nadzieje na wzrost notowań.Oczywiste dla nich jest, że klasyczna i sprawdzona formacja zapowiadająca wzrost ceny może czasami zaowocować spadkiem. Sygnał zakupu...