nowa sekcja

poniżej wartości z ksiąg
15.12.2008, TH

Obiektywne kryteria dowodzą, że akcje spółek wydobywających lub przetwarzających metale są tanie. W przeszłości przy takich poziomach wycen opłacało się

je akumulować, nawet mimo ryzyka dalszej przeceny w krótkim okresie

Zmiany notowań na warszawskiej giełdzie w ostatnich miesiącach wpisują się w logikę "równania w dół". Innymi słowy, w wielu przypadkach kursy spółek o ponadprzeciętnych wycenach spadły bardziej niż tych, które już wcześniej były wyceniane nisko. Tendencja do silnego niedowartościowania akcji była główną siłą decydującą o zmianach kursów.

Tę prawidłowość zauważyliśmy w analizie poświęconej sektorowi chemiczno-paliwowemu przed tygodniem (okazało się, że wyceny uważanych początkowo za najsilniejsze fundamentalnie koncernów nawozowych zostały z czasem sprowadzone w dół). Reguła mówiąca o tym, że akcje muszą stać się w obecnych warunkach rynkowych silnie niedowartościowane, sprawdziła się również w przypadku sektora metalowego.

Porównania

między branżami to za mało

Potwierdziła się przy tym zasadność metodologii,...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
«Grudzień 2008 »
PnWtŚrCzPtSbNd
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031    
TWOJE KONTO RP.PL