Zamknięcie na minimum sesji może budzić obawy. Jak to właściwie jest z tym rynkiem? Czy faktycznie popyt jest w stanie podnieść ceny w okolice 1900 pkt. i doprowadzić przynajmniej do testu tego oporu (nie mówiąc już o wzroście o kilkaset punktów wynikającego z wysokości ewentualnej formacji podwójnego dna)? Faktycznie popyt się wczoraj nie popisał, ale też lamentowanie nad kondycją rynku chyba jeszcze nie jest wskazane. Notowania rozpoczęły się w...