Ucieczka klientów z TFI trwa. Ale nie ma paniki - we wrześniu, gdy posypały się kolejne bankructwa instytucji finansowych, a indeksy notowały swoje wieloletnie minima, ujemne saldo wpłat i wypłat sięgnęło "zaledwie" 1,9 mld zł. Eksperci mówią, że to zła wróżba dla rynku TFI.
- Brak paniki może oznaczać, że najgorsze jeszcze przed nami - komentuje Piotr Kuczyński, główny analityk Xelion. Doradcy Finansowi. - W październiku spodziewałbym się...