Uchwalenie planu Paulsona miało być dla wielu inwestorów okazją do sprzedaży akcji. Wzmożony popyt ułatwia pozbycie się akcji po wyższych cenach. Na tego typu pułapkę złapali się inwestorzy indywidualni. Stało się to całkiem jasne, gdy w piątek indeksy amerykańskie zamknęły się na minusach.
Spadające gwałtownie akcje prowokują do coraz szerszej wyprzedaży. W dobie globalizacji i internetu...