O 4700 osób zmniejszy zatrudnienie do czerwca 2009 roku SEAT. Także i w tę firmę uderzyła zapaść na światowym rynku samochodów. We wrześniu przychody ze sprzedaży hiszpańskiego producenta były aż o 44,7 procent niższe niż w tym samym miesiącu roku poprzedniego.
Mniejsze dochody oraz wysokie ceny ropy przy generalnie wysokiej inflacji sprawiają, że konsumenci wstrzymują się z zakupami aut. SEAT oszacował, że w tym roku sprzeda o 21 tys. pojazdów mniej niż dotąd przewidywał (400 tys.). W tej sytuacji nie pomogą nawet stosowane dotąd z powodzeniem półśrodki, takie jak praca w ograniczonym wymiarze godzin. Kontrolowana przez Volkswagena firma najmocniej odczuje spowolnienie na rodzimym rynku. Produkcję w hiszpańskiej fabryce w Almussafes ograniczy także Ford. Amerykanie nie planują jednak zwolnień, zamiast tego wyślą pracowników na dwa dni urlopu.