Wyrównanie styczniowego dołka przez mWIG40, spadek do najniższego poziomu od stycznia 2007 r. oraz rachityczne odbicie WIG z okolic silnego wsparcia, jakie na wysokości 45,5 tys. pkt tworzy dolne ramię ponad 4-miesięcznego trójkąta, to bilans czwartkowej sesji na warszawskim parkiecie. Słowem nie jest wciąż dobrze. Może straty z ostatnich dni nie są duże, ale przebieg zdarzeń i reakcje inwestorów na...