Koncern General Motors postanowił zamknąć cztery fabryki lekkich ciężarówek i skupić się na produkcji małych samochodów, które przy tak drogiej benzynie (4 USD za galon) powinny cieszyć się większym popytem. Zakłady w Oshawa, Moraine, Janesville i Toluca, które produkują m.in. pick-upy Chevrolet Silverado i GMC Sierra, mają zakończyć działalność w latach 2009-2010. Firma liczy, że na tej decyzji zaoszczędzi 1 mld USD rocznie. Zastanawia się też nad
sprzedażą marki Hummer, znanych ze swojej wielkości pojazdów sportowo-użytkowych.
Bloomberg