Inwestorzy, którzy liczyli na euforię po wtorkowym wyskoku indeksów w USA, najwyraźniej się przeliczyli. W najlepszym momencie WIG20 zyskiwał 1,3 proc., a całą sesję zakończył wręcz na minusie (0,5 proc.). Do pogorszenia nastrojów w ostatnich godzinach notowań przyczynił się szef Fedu Ben Bernanke, który przyznał w Kongresie, że w pierwszej połowie roku PKB w USA praktycznie nie...