Wczoraj mieliśmy do czynienia ze znacznym wzmocnieniem złotego dzięki wyraźnej poprawie nastrojów na światowych rynkach. To z kolei zasługa Fedu, który zapowiedział wsparcie rynku kredytowego w USA kwotą sięgającą nawet 200 miliardów dolarów w celu podtrzymania płynności.
EUR/PLN z otwarcia powyżej 3,5650 dość szybko obniżał swą wartość, osiągając w pewnym momencie nawet poziom poniżej 3,5300. Dolar do złotego zaś na krótki okres spadł poniżej psychologicznej bariery 2,3000, osiągając najniższą wartość od czternastu lat 2,2850.
Później jednak zwyżkował za sprawą dynamicznego wzrostu wartości dolara na świecie i zakończył sesję w okolicy 2,3060.
Mimo niepewnej przyszłości światowej gospodarki, złoty powinien powoli zyskiwać na wartości, a krótkie okresy korekty inwestorzy będą wykorzystywać do częściowej realizacji zysków bądź zwiększenia swych pozycji w naszej walucie.
ABN AMRO