Ubiegły tydzień minął w oczekiwaniu na spadki za oceanem. Niechęć do zakupów, niskie obroty przy wzrostach, natychmiastowa i przesadzona reakcja na niewielkie korekty w dół na rynkach europejskich, ściągała WIG20 coraz niżej, aczkolwiek zbyt wolno. Niedźwiedzie oczekiwały na przyspieszenie i wykończenie spadków, a wtedy zamieniłyby się w kupujących. Tymczasem giełdy w...