Wczoraj rada nadzorcza Huty Metali Nieżelaznych Szopienice odwołała ze stanowiska prezesa Zbigniewa Przebindowskiego oraz członka zarządu Jerzego Czarneckiego. To pokłosie afery, która w poniedziałek wstrząsnęła notowaniami Hutmenu (kontroluje 61,8 proc. Szopienic). Do wczoraj papiery producenta wyrobów z miedzi potaniały już o prawie 20 proc., do 24,6 zł.
"Parkiet" w środowym wydaniu opisał kulisy afery. W styczniu i lutym Szopienice zawarły na londyńskiej giełdzie metali transakcje terminowe. Wszystkie spółki z grupy Hutmenu,...