Kazimierz Marcinkiewicz oczekiwał funkcji wicepremiera koordynującego gospodarkę, czyli chciał wejść w miejsce pani Zyty Gilowskiej. Ja takiej możliwości w tej chwili nie widzę. Po tym wszystkim, co zdarzyło się w ostatnim czasie i wobec tego, że prof. Gilowska ma ewidentne kompetencje w tej dziedzinie, taka zmiana byłaby zmianą całkowicie niemerytoryczną - powiedział wczoraj w radiowej...