nowa sekcja

Kto nie oszczędza, ten traci
24.07.1999, "Lip"

W pobliżu gospodarki

Nigdy nie należeliśmy do narodów oszczędnych. W polskiej tradycji mieściły się raczej hasła "zastaw się, a postaw się" oraz "dzisiajżyjem, jutrognijem, to nasze, co zjem i wypijem" niż odkładanie, ciułanie, gromadzenie. Ciułacz jest zresztą określeniem zdecydowanie pejoratywnym, nazwanie kogoś oszczędnym też raczej nie zalicza się do komplementów. Natomiast jeśli ktoś "ma gest", wiadomo - swój chłop. W tym określeniu nie ma nic negatywnego.

Można uczenie wywodzić, skąd się bierze taka narodowa niechęć do oszczędzania. Nie jest jednak najważniejsze, czy zadecydowało doświadczenie historyczne, gdy pokolenia oszczędnych traciły w kolejnych wojnach i zawieruchach dziejowych to, co poprzednio...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL