- Nie znajdujemy powodów do wprowadzenia ograniczeń o charakterze ilościowym, dotyczącym kredytów walutowych - stwierdził w Radiu PiN Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich. Zastrzegł jednak, że sprawa będzie jeszcze dokładnie badana przez banki (badania mają być przeprowadzane co roku). Na razie problemem jest to, że banki mają "zbyt krótkie szeregi czasowe danych", co nie pozwala dokładnie określić ryzyka związanego z udzielaniem kredytów walutowych.
Nad wprowadzeniem ograniczeń, których celem byłoby zahamowanie dynamiki kredytów walutowych (głównie mieszkaniowych), zastanawia się nadzór bankowy....