Maciej Kwiatkowski, prezes tanich linii lotniczych Centralwings, spółki córki PLL LOT, liczy, że deklaracje Ministerstwa Skarbu Państwa o planach prywatyzacji spółki zostaną wprowadzone w życie. - Jest to konieczne, jeśli chcemy myśleć o rozwoju firmy. Potrzebujemy kapitału - mówi M. Kwiatkowski. Przedstawiciele MSP chcą wprowadzić niskokosztowego przewoźnika na giełdę pod koniec 2007 r. lub w 2008 r. Szef Centralwings jest przekonany, że gdyby resort zgodził się na sprzedaż linii poza giełdowym parkietem, chętnych do jej przejęcia też by nie brakowało. Firma w ciągu roku powinna być gotowa do prywatyzacji. - Tworzymy budżet na 2007 r. i plany na kolejne lata - dodaje M. Kwiatkowski. Podstawowym punktem planu jest osiągnięcie rentowności w 2008 r.