Czwartkową sesję główne amerykańskie indeksy rozpoczęły od niewielkich zwyżek. Dobrych humorów inwestorom nie popsuła, opublikowana przed sesją, rewizja danych o wzroście gospodarczym w USA do 2,6 proc., w II kw. z wcześniej szacowanych 2,9 proc. To bowiem już historia, a obecnie rynek żyje teraźniejszością. A teraźniejszością jest środowa zwyżka S&P500 do najwyższego...