Zatrzymanie prezesa spółki giełdowej, nawet dużej i znanej, jak Stalexport, nie robi wielkiego wrażenia. Nie jest to, niestety, nic niezwykłego na naszym rynku. Ale zatrzymanie ministra, choćby i byłego, to już zupełnie inna sprawa.
Nie od dziś wiadomo, że minister skarbu to posada...