Przebieg sesji był w dużej mierze związany z rocznicą pamiętnego zamachu na WTC. Brak popytu w pierwszych godzinach sesji można tłumaczyć niechęcią do zakupów przed wybiciem godziny zero. Terroryści, jak wiadomo, uwielbiają rocznice. A co by się stało, gdyby dokładnie o tej samej godzinie, po pięciu latach nastąpił atak na podobną skalę? Świadczyłoby to o kompletnej indolencji służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo USA i porażce...