Wczorajsza sesja przekonała, że piątkowe heroiczne próby podciągnięcia kursów nie całkiem poszły na marne. WIG20 znalazł się najwyżej od trzech sesji, a od ostatniego dołka (2537 pkt) oddalił się o 3,4 proc. Na razie nie jest to jednak szczególne osiągnięcie, biorąc pod uwagę wielkość wcześniejszych spadków. Już raz - na początku czerwca - zdarzyła się podobna sytuacja. Także...