Trwający popłoch spowodowany został w znacznej mierze obawami o poziom inflacji przede wszystkim w USA. O ile w ostatni czwartek znana firma bukmacherska
za bardziej prawdopodobne przyjmowała utrzymanie przez FED dotychczasowego poziomu stóp procentowych (1,55 w stosunku do 2,15 za ich wzrost), o tyle od ostatniego piątku za postawioną na wzrost stóp złotówkę, można dostać już tylko 1,55...