nowa sekcja

Lotos - atrakcyjność uzależniona od wysokich cen ropy
12.06.2006, STEP

Po spadku notowań Lotosu od kwietniowego szczytu o ponad jedną piątą, kurs znalazł się na poziomie, jaki wynika z przeciętnego pułapu akceptowanych dotąd przez inwestorów wycen. Równocześnie wskaźniki wyceny, takie jak C/ZO, C/WK czy C/S w czasie marcowo-kwietniowej zwyżki nie dotarły do wysokości odnotowanych w styczniu. Można to odczytywać jako wyraz przygotowywania się inwestorów na pogorszenie warunków funkcjonowania spółki i tym samym perspektywź słabszych wyników. W tej sytuacji kluczowym pytaniem jest, czy ostatnia wyprzedaż rzeczywiście stwarza dogodną okazję do kupna tych walorów czy też obawy inwestorów okażą się słuszne i dojdzie do spadku cen ropy naftowej i w konsekwencji obniżenia marż rafineryjnych. To zaowocowałoby kontynuacją zniżki.

Lato będzie gorące?

To, że wskaźniki wyceny nie zdołały w kwietniu pokonać wcześniejszego szczytu, można wiązać z dynamiką zdarzeń na rynku ropy naftowej w tym czasie. Notowania surowca ustanowiły co prawda nowe maksimum, ale towarzyszyły temu wyraźne oznaki słabnięcia tendencji zwyżkowej. W szczytowym momencie 12-miesięczna zmiana ceny ropy nieznacznie przekroczyła 50 proc., podczas gdy przy kształtowaniu wcześniejszych szczytów wynosiła 70-80 proc. Równocześnie notowania zdołały się oddalić od 12-miesięcznej średniej jedynie o 24 proc., choć poprzednio górka na rynku ropy wypadała, gdy ta...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów

nowa sekcja

TWOJE KONTO RP.PL