Polscy producenci mięsa muszą uzbroić się w cierpliwość. Wbrew zapowiedziom naszych służb weterynaryjnych, handel z Ukrainą nie zostanie wznowiony 20 maja. Szans na to nie widzi Andrzej Lepper, wicepremier i minister rolnictwa.
Na początku maja Polska i Ukraina zawarły porozumienie znoszące zakaz handlu mięsem. A. Lepper ujawnił jednak, że umowa jest nieważna, ponieważ podpisała ją tylko strona polska. Minister spotkał się już w tej sprawie z ukraińskimi władzami. - Widzę dobrą wolę z ich strony, ale najpierw musimy spełnić warunki weterynaryjne - oznajmił.
A. Lepper zamierza też osobiście prowadzić negocjacje w sprawie eksportu mięsa do Rosji. - Wymagania Rosji i Ukrainy są czasem wyższe od unijnych. Musimy się dostosować, ponieważ to my zabiegamy o ich rynek - stwierdził.
Firmy reagują spokojnie. - Producenci nauczyli się radzić sobie bez rynków wschodnich. Eksportują więcej do UE - mówi Witold Choiński, prezes Polskiego Mięsa.