Walka trwała długo. Były doradca Polskiej Grupy Farmaceutycznej chciał pieniędzy za zerwanie z nim umowy o pracę. I wygrał. Sąd Apelacyjny przyznał mu rację. Firma już przelała na konto Andrzeja Kamińskiego i Skarbu Państwa niemal 5 mln zł. - Złożymy kasację - zapowiada PGF.
Historia jak z filmów amerykańskich. 2002 rok - hurtownia leków zrywa umowę o pracę ze swym doradcą i trzecim co do wielkości...