Informacja podana w czwartek przez japońską Agencję Planowania Ekonomicznego była dla wszystkich zaskoczeniem. W I kwartale japońska gospodarka wzrosła o 1,9% w stosunku do kwartału poprzedniego, co jak z dumą podkreślił wiceszef Agencji - Takafusa Shioya - daje w skali roku imponujący wskaźnik 7,9 proc.
Wzrosły zarówno wydatki inwestycyjne firm - o 2,5%, jak i wydatki konsumpcyjne - o 1,2% Szczególnie ten ostatni wskaźnik został przyjęty przez obserwatorów ze zdumieniem. Większość prywatnych instytutów ekonomicznych przewidywała stagnację gospodarki, a nawet jej dalszy spadek. Był to pierwszy kwartalny wzrost od końca 1997 roku. W ostatnim kwartale ubiegłego roku PKB spadł o 0,8%, a w ciągu całego roku o 2%. Rąd japoński przewidywał, że w bieżącym roku PKB wzrośnie o 0,5%, przy czym prognozy te jeszcze do niedawna były uważane za przesadnie optymistyczne. Skok japońskiej gospodarki...