nowa sekcja

Niepotrzebna konkurencja
15.06.1999, "Jóź"

Okiem spekulanta

Warszawska GPW od niedawna wprowadziła do obrotu giełdowego kontrakty terminowe na euro. Na krok ten zdecydowano się, pomimo że notowane już futures na dolara okazują się zupełnie nieprzydatnym dla inwestorów instrumentem. Powód tego jest jeden: całkowity brak płynności.Obroty na giełdzie na kontraktach dolarowych ograniczają się do kilku transakcji w czasie sesji. Wolumen najczęściej nie przekracza kilku sztuk, co sprawia, że gra na takim rynku mija się z celem. Liczba otwartych pozycji wynosi obecnie 157, co również nie jest wielkością porażającą. Jeszcze gorzej jest z futures na euro, gdzie standardem jest całkowity brak obrotu na wielu sesjach, a liczba otwartych pozycji wynosi zaledwie 20....


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
«Czerwiec 1999 »
PnWtŚrCzPtSbNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930    
TWOJE KONTO RP.PL