Dobre notowania na rynkach zagranicznych, spowodowane w dużej mierze wzrostem cen surowców takich jak miedź, srebro, czy chociażby złoto, pomogły naszym instytucjom finansowym w zamknięciu kwartału z "twarzą". Po raz kolejny okazało się, że nie trzeba angażować wielkich pieniędzy, by wszystko wróciło do normy. Ba, WIG czy też MIDWIG ustanowiły historyczne szczyty, a główna lokomotywa...