Opinie i komentarze

Diabelska alternatywa
04.06.1999, "Jan"

Nowa i stara ekonomia

Całe kohorty ekonomistów i ekonomistopodobnych łamią sobie dziś zęby, próbując ugryźć dwa najtłustsze kąski ostatnich lat w światowej gospodarce. Imają się oni różnych sztuczek, objaśniając anomalie Stanów Zjednoczonych i Japonii. I tu, i tam spełniają się w praktyce najgorsze sny teoretyków. Wszystko jest tak, jak być nie powinno. I nic się nie zgadza.

No, bo jak najkrócej opisać przypadek amerykański? Wyższe podatki, szybki wzrost, nadwyżka budżetowa, maleńka inflacja, ledwie żywe bezrobocie, negatywne oszczędności, wielki boom konsumpcyjny i gigantyczne bąble na wszystkich możliwych aktywach. A co się wyrabia w tej nieszczęsnej Japonii? Zgodny chór coraz mniej cierpliwie sufluje walecznym Japończykom, żeby...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
«Czerwiec 1999 »
PnWtŚrCzPtSbNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930    
TWOJE KONTO RP.PL