Chłodnym okiem
Transformacja gospodarki spowodowała niebywały przełom w wyższym szkolnictwie ekonomicznym w Polsce. W roku akademickim 1990/1991 było tylko 5 wyższych szkół ekonomicznych z 24 tysiącami studentów, a w roku akademickim 1997/1998 już 93 szkoły z 201,5 tysiąca studentów. Przyczyna eksplozji wyższego szkolnictwa ekonomicznego jest oczywista: gospodarka rynkowa zgłasza zapotrzebowanie na kadry menedżerskie, bankowe, księgowe itd., którego nie są w stanie zaspokoić państwowe uczelnie. Powstaje jednak zasadnicze pytanie, czy w dynamicznie rozwijającym się wyższym szkolnictwie ekonomicznym ilość idzie w parze z jakością?Cały ten imponujący przyrost liczby szkół i...