Czwartkowe notowania na Wall Street rozpoczęły się od niewielkich spadków głównych indeksów. W przypadku S&P500, który po środowej sesji znajdował się tuż poniżej szczytu z 11 stycznia br. (1294,18 pkt), spadki te mogły być powodem do niepokoju posiadaczy akcji. Jednakże tylko tych nastawionych na krótki termin. W średnim terminie bowiem wzrosty S&P500 to wciąż najbardziej...