W wyniku nieudanej próby pokonania istotnego oporu w okolicach 16 000 pkt. w minionym tygodniu na parkiecie akcji panowała atmosfera niepewności i niezdecydowania.
W technicznym obrazie rynku daje się zauważyć polepszającą się pozycję niedźwiedzi, choć zakończenie obecnej fali wzrostowej nie jest do końca przesądzone. Dalszy kierunek rozwoju koniunktury zależy od efektów testowania bardzo blisko położonych, ale równie istotnych obszarów, zarówno wsparcia, jak i oporu.Wykres liniowyOstatni okres potwierdził znaczenie oporu w rejonie linii, przebiegającej przez szczyty z ok. 13.03 i 21.07.1998 r., która znajduje się obecnie w okolicach 15 900 pkt. Poziom ten został co prawda dwukrotnie naruszony, ale rynek nie zdołał utrzymać się powyżej, co pozwala na założenie, iż opór na tej wysokości nadal zachowuje swą ważność. Powyższa sytuacja nie wyklucza jednak możliwości podjęcia kolejnych prób powrotu ponad tę granicę, a jej zdecydowane pokonanie, które powinno wiązać się z przebiciem szczytu na linii ok. 16 020 pkt., byłoby sygnałem rosnącej siły rynku, a tym samym ewentualną zapowiedzią...