Aktywiści Greenpeace protestowali w siedzibie Animeksu przeciwko stosowaniu pasz genetycznie modyfikowanych (GMO). - Hodowcy nie mogą zrezygnować z karmienia zwierząt paszami GMO. Oznaczałoby to dla nich wypadnięcie z rynku europejskiego oraz bankructwo - mówi Andrzej Pawelczak, rzecznik Animeksu. - Żadne badania nie wskazują, by GMO było szkodliwe dla zdrowia - dodaje. Stosowanie GMO w paszach jest w Polsce dozwolone. Animex jest największym polskim producentem mięsa.