Wczorajszy spadek na warszawskiej giełdzie był naturalną reakcją na rozczarowujące informacje o stanie polskiej gospodarki w pierwszych trzech miesiącach tego roku. Jednocześnie na świecie utrzymywały się dobre nastroje - S&P 500 na 20 pkt zbliżył się do tegorocznego maksimum. Amerykański indeks odrobił ponad dwie trzecie wcześniejszego spadku, nasz jedną trzecią. W tej sytuacji rodzi się...