Tesco (duży gracz
na handlowym rynku także w Polsce) zażądało od wydawców niektórych kolorowych magazynów,
by pakowano ich produkty w folię kryjącą częściowo zawartość pierwszej strony. Kierownictwo firmy odrzuciło zarzut cenzury wstępnej
- swoje życzenie
argumentuje rodzinnym charakterem swoich punktów handlowych
i sprzecznymi z nim agresywnymi okładkami wielu czasopism. Tesco jest w Zjednoczonym Królestwie drugim
(po WH Smith) dystrybutorem prasy. W ubiegłym roku amerykańska sieć handlowa Wal-Mart
nie zgodziła się na sprzedaż w swoich sklepach magazynów adresowanych do młodych mężczyzn - FHM, Maxim
i Stuff - z uwagi
na zawartość okładek.