Felietony

Na interview marsz
28.09.2004, "Koc"

Z Grzegorzem Turniakiem,

szefem Jobpilot Polska

- europejskiego

internetowego serwisu kariery

(członek monster.com)

rozmawia Halina Kochalska

Jakie są stereotypy związane z poszukiwaniem pracy przez internet?

Głównie lęki. Ludziom wydaje się, że jeśli się zarejestrują w internecie, to tak jakby na środku ulicy stanęli odarci z ubrania. Nie ma powszechnej świadomości, że zamiast pełnego życiorysu można zamieścić ślepe CV - bez konkretnych nazw pracodawców i szkół, przekłamując nieco okresy nauki i zatrudnienia. A istnieje przede wszystkim jeszcze bezpieczniejsza forma nawiązywania kontaktu. Na portalu można pozostawić swój profil, czyli preferencje - np. "Proszę o przesyłanie na mój prywatny adres co dwa tygodnie ofert dla dyrektora finansów w woj. mazowieckim". Osoba w żaden sposób się nie ujawnia, a może śledzić rynek pracy. To jest niesamowicie wygodne. Szczególnie wtedy, gdy ktoś chce zmienić pracodawcę, ale na aktywne działania w tym kierunku nie ma odwagi i czasu. Ale tak naprawdę niezależnie od tego, jak bardzo jesteśmy zadowoleni z obecnej pracy, co najmniej raz na kwartał należałoby się wybrać na interview.

Nie szukając pracy, chodzić raz na kwartał na interview?

Minimum. To jest teraz światowa norma i kwestia bardzo ważna dla osobistego rozwoju. Znam wiele osób o niskim...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL