Pod koniec ubiegłego tygodnia, gdy MACD zaczął zawracać tuż powyżej linii sygnalnej, pojawiła się szansa na ruch w kierunku oporu na 1770 pkt (m.in. luka bessy). Jednak spadki z początku tygodnia całkowicie przekreśliły ten scenariusz. Dopełnieniem dzieła zniszczenia była sesja czwartkowa. Strona podażowa, sprowadzając indeks dużych spółek poniżej 1675 pkt., doprowadziła do...