Pierwsza połowa sesji za Atlantykiem przyniosła nieznaczne zmiany giełdowych indeksów. Inwestorzy powstrzymywali się bowiem z decyzjami, czekając na dzisiejszy raport na temat inflacji. Pojawiły się obawy, że ceny wzrosną silniej, niż wcześniej przewidywano, co może skłonić amerykański bank centralny do szybszego podwyższania stóp procentowych. Wczorajszy raport na temat cen hurtowych sugerował jednak, że...